Japoński premier zdołał wywołać falę oburzenia w sąsiedniej Korei Południowej tylko tym, że usiadł w kokpicie samolotu. Nie wiadomo czy celowo, czy przypadkowo, Shinzo Abe dał się sfotografować w kabinie maszyny z numerem 731, co spowodowało lawinę komentarzy i wzmocnionych oskarżeń o militaryzm. Dlaczego?
Więcej...