Co najmniej 38 osób zginęło w pożarze szpitala psychiatrycznego pod Moskwą, który wybuchł w nocy z czwartku na piątek. Płomienie pojawiły się w czasie, gdy wszyscy spali. Drewniany budynek niemal doszczętnie spłonął. Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Brane pod uwagę są różne możliwości: od spięcia w instalacji po nieostrożne obchodzenie się z ogniem.

Więcej...