[align=center]

Takiego jeszcze nie znaleziono.

Podczas budowy parkingu przy ul. Próżnej robotnicy natrafili na niezwykła przeszkodę. Spod ziemi wynurzył się ogromny 50-tonowy głaz. Tak wielkiego jeszcze w Warszawie nie znaleziono - informuje naszemiasto.pl.


Największy do tej pory głaz w Warszawie został odnaleziony w 1938 roku i ważył około 30 ton. Obecnie znajduje się on przed naszym Instytutem - tłumaczy portalowi Mirosław Rutkowski, Rzecznik Prasowy Polskiego Instytutu Geologicznego.

Nowe znalezisko, niestety, nie trafi do żadnego muzeum. Głaz jest zbyt duży i ciężki, by można było go wydobyć. Na tyłach kamienic nie zmieściłby się odpowiedniej wielkości dźwig. Znalezisko zostało więc rozkruszone.

Wywiercono otwory, a do środka został wtłoczony specjalny płyn, pęczniejący pod wpływem wody - tłumaczy Mirosław Rutkowski.

Największa część głazu trafi do lapidarium, pegmatyt - do Muzeum Geologicznego.
[/align]