[align=center]

Kontrowersyjna akcja.

Saudyjski książę Khalid bin Talal zaoferował 900 tys. dol. każdemu, kto pojma izraelskiego żołnierza - donosi haaretz.com.


Wcześniej jeden z kleryków wyznaczył nagrodę w wysokości 100 tys. dolarów. Żołnierzowi ma jednak nie spaść włos z głowy. Po pojmaniu będzie wymieniony na arabskich więźniów trzymanych w Izraelu.


Książę bin Talal liczy, że za jednego Izraelczyka uda się uzyskać przynajmniej kilkuset więźniów.

Izrael uwolnił ostatnio 1027 Palestyńczyków w zamian za więzionego przez Hamas żołnierza - przypomina portal.

[/align]