Niestety "Chłopiec w pasiastej piżamie" nie widziałem, ale przy najbliższej okazji nie omieszkam zobaczyć :]
"Law Abiding Citizen" też nie widziałem ale na filmweb mam zaznaczone jako do obejrzenia ;) A jeśli chodzi o "Underworld" to nie trylogiaa podobała mi sie tylko pierwsza część i "Bunt Lekanów" (choć nie mam zielonego pojęcia dla czego nie "Lekan")
Moim zdaniem najładniejszym filmem jest "Życie jest piękne" i myślę że mało kto chciał by polemizować na ten temat :]