Śmietanowiec, a może jogurtowiec ;) Trudno tutaj dobrać odpowiednią nazwę, gdy ilość śmietany i jogurtu jest taka sama. Wydaje mi się, że Śmietanowiec jest nazwą bardziej popularną na określenie właśnie takiego białego ciasta bez pieczenia z kawałkami różnokolorowych galaretek.To ciasto to gruba warstwa delikatnej, nie za słodkiej pianki śmietanowo- jogurtowej, wymieszanej z kostkami galaretek i wylanej na warstwie podłużnych biszkoptów.Składniki:
  • 3 galaretki (najlepiej różnokolorowe)
  • 600g jogurtu greckiego lub innego gęstego jogurtu naturalnego
  • 600ml słodkiej śmietany 30- 36%
  • ok. 60g cukru
  • 7 płaskich łyżeczek żelatyny w proszku (lub 9 listków żelatyny)
  • podłużne biszkopty (ok. 100- 150g)

Sposób przygotowania:
  1. Galaretki (każdą z osobna) rozpuścić w 250ml gorącej wody. Ostudzić i przelać do głębokich talerzy lub innych pojemników.
  2. Galaretki włożyć na parę godzin lub na całą noc do lodówki, aby stężały.


  1. Tortownicę o średnicy 26cm wyłożyć biszkoptami.
  2. Galaretki pokroić w kostkę. Wszystkie kolory wymieszać. Odłożyć parę kostek do dekoracji i pokroić je drobniej.


  1. Jogurt przełożyć do miski. Dodać cukier i wymieszać dokładnie trzepaczką lub łyżką. (Sprawdzić, czy jest wystarczająco słodkie).
  2. Żelatynę namoczyć w 10 łyżkach zimnej wody. Gdy żelatyna napęcznieje podgrzać, aż się rozpuści. Dodać 4 łyżki jogurtu z cukrem i wymieszać, a następnie dodać do reszty jogurtu. Pozostawić, aż jogurt zacznie tężeć.
  3. Śmietanę ubić na sztywno i wmieszać delikatnie do tężejącego jogurtu. Na końcu wmieszać kostki galaretek. Masę wyłożyć na biszkopty. Z góry posypać pozostałymi galaretkami i wstawić do lodówki na parę godzin (co najmniej 3 godz.) do stężenia.