Ulewa, czerwona kartka i rzuty karne. Tak Bazylea pisze swoją historię
http://redir.atmcdn.pl/scale/o2/tvn/...stw=50&dsth=50 Nie trzeba oglądać Ligi Mistrzów, aby przeżywać wielkie emocje. W czwartek wystarczyło obejrzeć mecz Bazylei z Tottenhamem. To spotkanie przyniosło zdecydowanie najwięcej emocji spośród wszystkich ćwierćfinałów Ligi Europy. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne. Te lepiej egzekwowali Szwajcarzy i po raz pierwszy w historii zagrają w półfinale europejskich rozgrywek.
Więcej...