RE: Tongue Imiona na wesoło
Zawsze dla innych jest jak złodziej. Paweł czasami rapuje. Na starość zazwyczaj zamyka się w sobie. Ma bardzo często krótkie stopy. Młodość spędza w miejskim tramwaju i nie chce, żeby ktoś przeszkadzał. Już po zakończeniu odlotu ptaków do ciepłych krajów pokazują się jemu zgrubienia na uszach. Łoś z tym imieniem to zawsze utracjusz. Każde zdanie kończy żenującym cmokaniem dla checy. Paweł - wśród papuasów imię to określa starego pawiana. Spontanicznie słucha cykania swojego zegarka chociaż jest to bardzo żenujące. :angel:
RE: Tongue Imiona na wesoło
imię to według mitologii oznacza trzepod skrzydeł muchy nad kupą. Sławomir prawie zawsze jara szlugi. Praktycznie zawsze przedstawia się jako pijak. W długie, zimowe wieczory najchętniej przesiaduje w skupie złomu i namawia do tego innych. Ma krótkie nóżki, słabe i wypadające włosy i włosy na plecach. Sławomir dla zasady pisze książki o hibernacji. Idiota z tym imieniem to najczęściej potępieniec. Jego cecha charakterystyczna to bicie mniejszych. Sławomir kocha fotografować popsute nocniki. Każde zdanie kończy niespodziewanym hichotem i uważa to za powód do dumy.
RE: Tongue Imiona na wesoło
Nieudacznik z takim imieniem to zazwyczaj wariat. Jacek - według naukowców oznacza po prostu luźne spodnie. Ma stopy z wierzchu porośnięte włosami, suche, szare włosy i kanciastą głowę. Jacek stale pisze referaty o planowaniu ciąży. Po zakończeniu zamieci śnieżnej rosną jemu plamy na czole. Swoje otoczenie raczy głośnym rżeniem w stylu kota. Zamyka się drewnianej komórce torturując się dodatkowo głośną muzyką. Kiedy się zdenerwuje napada na magazyny handlowe. Po przejściu na emeryturę bez wyraźnej przyczyny zostaje komiwojażerem. Dzieciak popierduje.
Jacek (Lew) kocha oglądać archaiczne lutownice. Jacek (Lew) stale tworzy wiersze o rosyjskich szpiegach. Jego ulubiona czynność to puszczanie bąków. Uwielbia polerować bezcenne dłuta. Próbuje rozbawić towarzystwo głośnym śmiechem . Dużo czasu spędza w przytułku uciekając przed rzeczywistością. Po zakończeniu burzy tworzą się mu stygmaty w kształcie motyla. Bardzo często przedstawia się jako pijak. Ma rozbiegane oczy, małe dłonie i włosy na plecach. Na starość prawie zawsze traci kontakt z rzeczywistością.