Wątek: Mężczyzna, kobieta plus komputer równa się....

Co wynika z równania kobieta plus mężczyzna plus komputer i czy kobiety bywają zazdrosne o technikę? Jak ciągle używanie komputera wpływa na normalnie funkcjonujący związek i kto jest wtedy najszczęśliwszy? Miłość nie lubi trójkątów, również jeśli komputer zajmuje zbyt wiele czasu partnerowi i zakłóca komnikację w związku. Być może Wy macie też doświadczenia tego typu. W końcu bez komputera nie można się teraz obejść, zwłaszcza gdy to pasja życia lub narzędzie pracy.

Moja kobieta ciągle się burzy jak siedzę za długo przed komputem, zwłaszcza wieczorem albo po nocy, pewno myśli że coś kombinuje, haha

Oj zawsze tak jest, siedzisz przy kompie w nocy, wchodzisz na jakieś strony gdzie dajmy np. Banner reklamujący między innymi erotyczny się wyświetla przy tematyce "Wiadomości". Od razu każda kobieta sobie coś myśli, a potem trzeba się tłumaczyć co ?

Koleżanka opowiadał mi o historii z jej partnerem. Zobaczyła na jego skrzynce internetowej maila z jakiegoś portalu randkowego z dziewczynami z Rosji i informacja była dość osobista i zapraszała do bliższej znajomości z jakąś kobieta, niby jako odpowiedż na jego ogłoszenie towarzyskie. Moja znajoma ze swoim wymarzonym mężczyzną mieli potem straszną scenę zazdrości. Okazało się że potral wysyłał spam gdzie popadło, tydzień pózniej sama dostałam takie zaproszenie do gorącego romansu, haha, ale się uśmiałam. Ale swoja drogą muszę przyznać, że wściekam się jak moj partner gra cały czas w gierki, a gdzie czas na romatyczne randki???

może wcale w gierki nie gra tylko się z gorącymi Rosjankami umawia? ;-) Oni zawsze Cie zaspamuja jak tylko gdzies adres mailowy podasz. Potem wysylaja ci takie zaproszenia itd. A jesli ktoś to zrobi przez przypadek lub z ciekawosci nie mając żadnych zamiarów a jest w stałym związku to ma problem!

Może i racja, ale ja nigdzie mojego adresu nie podawałam a dostałam zaproszenie do flirtu z Rosjanką. Ale tak szczerze to was czasami nie kręci taki baner albo stronka z paniami? Niby nic a potem musicie ratować komputer od wirusów niewiadomo skąd. A te całe flirty online, czatowanie do nocy, mnie by naprawdę to wkurzłao jak by tak się moj partner zachowywał, to jest jak zdrada emocjonalna, w każdym razie jak już sięna tematy erotyzmu schodzi w takiej rozmowie.

Jeżeli się nie zaniedbujesz to nie powinno być problemu?