Składniki na 12 sztuk:
- 150 g mąki pszennej
- 100 g żółtej mąki kukurydzianej (cornmeal)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 150 g drobnego cukru do wypieków (dodałam mniej)
- 125 ml oleju
- 125 ml maślanki lub kefiru lub jogurtu naturalnego
- 1 jajko
- 100 g borówki amerykańskiej* (dodałam 2 x tyle)
W miseczce wymieszać składniki suche: mąkę pszenną, kukurydzianą, proszek, sodę, cukier.W drugiej wymieszać składniki płynne: olej, maślankę, jajko.Połączyć zawartość obu naczyń i krótko wymieszać, tylko do połączenia się składników. Wsypać połowę borówek i wymieszać.Formę na 12 muffinek wyłożyć papilotkami. Ciasto podzielić między 12 foremek (u mnie ciasto sięgało do połowy wysokości papilotki, Nigella pisze o wypełnieniu foremek do 2/3 wysokości). Wierzch posypać pozostałymi borówkami, po 3-4 sztuki na każdą muffinkę.Piec w temperaturze 200ºC przez 20 minut. Wystudzić na kratce.Smacznego* można zastąpić jagodami